wtorek, 16 września 2014

Cukrzycowe orzechowe muffinki bez cukru i mąki


Dziś coś dla leniuchów:) Szybkie i bardzo łatwe babeczki z dowolnymi dodatkami. U mnie odrobina gorzkiej czekolady i orzechów laskowych ale dodać do nich możecie właściwie wszystko co Wam wyobraźnia podpowie. Dzięki niskiemu IG amarantusa można je właściwie bezkarnie podjadać kiedy przyjdzie Wam ochota na coś słodkiego:) Smakują bardzo orzechowo... z podanych składników wyszło mi 12 średnich babeczek.



Składniki: 
3 szklanki amarantusa ekspandowanego (możesz go kupić np. tutaj)
2 jajka
2 łyżki ksylitolu (możesz go kupić np. tutaj)
dodatki: u mnie 5 kostek gorzkiej czekolady (polecam tą) i garść orzechów laskowych 

Sposób przygotowania: 
Jajka roztrzepać widelcem na puszystą masę dodając stopniowo ksylitol, dodać czekoladę, orzechy (lub inne dodatki) i amarantus. Dokładnie wymieszać. Nakładać do papilotek albo foremek do 3/4 wysokości (troszkę urosną). Piec 15 minut w 180C.

Szkolne śniadania Ciacho na widelcu Ciasta bez miksera

26 komentarzy:

  1. Bardzo podoba mi się ten przepis na cukrzycowe babeczki! Na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzisiaj będę piekła :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. I oto chodzi! Najzdrowiej=najprościej=z najbardziej naturalnych składników. Mniam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Amarantus ekspandowany sam wyrasta więc proszek mu nie potrzebny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pycha ja jeszcze do tego dodałam borówki mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry! Wszystkie Twoje dania wyglądają niezwykle smakowicie, ale chciałabym zapytać, jak wygląda sprawa poziomu cukru w organizmie po ich spałaszowaniu? Doskonale wiem, że każda z nas inaczej zareaguje na daną potrawę, ale może mogłabyś napisać, jakie cyferki pokazuje Twój glukometr po posiłku? Byłaby to, przynajmniej orientacyjna, podpowiedź dla innych słodziaków :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wszystkie dania na tym blogu sprawdzałam na sobie i robiłam pomiary po 0,5h, 1h, i 1,5h(albo 2h jeśli były to tłuste rzeczy) i wrzucam tylko te przepisy gdzie cukier nie przekroczył 115.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny przepis. Muffinki smaczne i cukier po nich idealny:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ucieszyłam się z tego przepisu. Prosty i wygląda bardzo smakowicie. Niestety moje babeczki nie wyrosły, zapiekły się tylko dokładnie tak jak nałożyłam i wyglądają inaczej niż Twoje. Co poszło nie tak? :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciężko powiedzieć - może inny amarantus, może inne jajka?:( A pianę miałaś puszystą? One wyrastają tylko troszkę no ale wyrosnąć powinny...

    OdpowiedzUsuń
  11. Raz już piekłam te babeczki i są przepyszne i cukier po nich jest ok. Mam tylko pytanko czy np zamiast mielonych migdałów można by wykorzystać np. mielone orzechy laskowe?

    A tak poza tym bardzo się cieszę, że jest ten blog :-) Od trzech tygodni wiem, że jestem słodką mamą i cały czas poszukiwałam co mogłabym zjeść aby poziom cukru był ok.

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam. Czy musi to być amarantus ekspandowy czy może być mąka z amarantusa?

    OdpowiedzUsuń
  13. Musi być ekspandowany bo na mące 1. nie wyrosną 2.będą gumowate

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam Cię Słodziutka Mama! Właśnie do piekarnika wsadziłam muffinki z Twojego przepisu, już nie mogę się doczekać kiedy je spróbuję. Moje dodatki to: ziarna słonecznika, orzechy włoskie, pestki z dyni i wiórki kokosowe. Wszystkiego dałam po łyżce. A na koniec posypałam siemieniem lnianym. Ciekawa jestem jak będę smakować i jaki będzie po nich cukier ;) Ale mam do Ciebie pytanie nie związane z przepisem.... Czy po porodzie dalej musisz uważać na cukier, czy stosujesz dietę? Czy nie masz już cukrzycy?

    OdpowiedzUsuń
  15. cukrzycy powiedziałam już bye bye :D ale teraz wracam powoli do diety bo tak się rzucilam na słodycze, że kilka kilo do zgubienia mam":) Fajne dodatki do muffinków - smacznego:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepisy i blog robia wrazenie! Jesli zas chodzi o twoje desery to moj diabetelog zakazal mi uzywac ksylitolu- w zwiazku z brakiem danych medycznych wplywajacych na malenstwo...

    OdpowiedzUsuń
  17. A widzisz Gosia a mój diabetolo powiedział że ksylitol i stewia to jedyne bezpieczne składniki. Ja już po diecie cukrzycowej ale ksylitol wszedł na stałe do mojej kuchni.

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam pytanie: czy kostki czekolady mają być w całości, roztopione czy może utarte? Podobnie z orzechami.
    oraz czy może być karob?

    OdpowiedzUsuń
  19. ja dawałam po prostu posiekane na małe kawałki... a z karobem nie próbowałam ale właściwie czemu nie skoro z kakao wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  20. skorzystałam z przepisu, babeczki super, choć ciasto wyszło bardzo gęste

    OdpowiedzUsuń
  21. A czy zamiast ksylitolu można np. miód?

    OdpowiedzUsuń
  22. można - pytanie czy nie wywoła skoku cukru.

    OdpowiedzUsuń
  23. Super poprowadzony blog,a przepisy - mniam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...