Ciąg dalszy gruzińskich inspiracji na moim blogu. Moja wariacja na temat tradycyjnego sosu tkemali. Zrobiony z śliwek węgierek łączy 4 smaki: jest jednocześnie słodki, kwaśny, słony i ostry.
Doskonale nadaje się do wszelkiego rodzaju mięs - szczególnie polecam do wołowiny i jagnięciny, owoców morza ( np. sałatki z krewetkami) ale także do lodów i deserów.
Składniki:
laska cynamonu
łyżka mocnej czarnej herbaty
papryczka chilli
10 śliwek węgierek (chyba, że macie dostęp do oryginalnych gruzińskich śliwek Tkemali)
szalotka
szczypta soli
łyżeczka ksylitolu (możesz go kupić np. tutaj)
2 szklanki wody
Sposób przygotowania:
Herbatę zagotować w garnku z cynamonem i papryczką chilli - potrzymać na małym ogniu ok. 10 minut żeby napar miał wyczuwalny aromat cynamonu i ostrość chilli. Odcedzić, dorzucić wydrylowane i pokrojone na ćwiartki śliwki i szalotkę. Dusić na wolnym ogniu ok. 30 minut aż sos się zredukuje. Doprawić solą i ksylitolem. Jeśli byłby za mało kwaśny można dodać odrobinę cytryny.
Świetny pomysł, wygląda pysznie!. Dziękuję za dodanie przepisu do akcji gruzińskiej. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się spodobała ta akcja:) kuchnia Kaukazu to zdecydowanie moje smaki:)
OdpowiedzUsuńPychotka, skąd lub raczej jak Ty do takich gruzinskich przepisow dotarłas? Fajnie zrobiłas to czytaj dalej, taka sama czcionka jak w banerku. Fajny pomysl. Pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńha ha! W Gruzji nie byłam ale po sąsiedzku na Zakaukaziu już tak:) dzięki za Twoje tutoriale:)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że jest słodki. Lubie takie urozmaicenia.
OdpowiedzUsuńlubię takie smaki mniam,... na samą myśl, aż ślinka cieknie
OdpowiedzUsuń