Durszlak jest dla mnie niewyczerpanym źródłem pomysłów i inspiracji. W ramach trwającej właśnie akcji kuchnia gruzińska przygotowałam dziś bardzo aromatyczną zupę z jagnięciny. Danie jednogarnkowe, mało pracochłonne za to niesamowicie sycące.
Świetnie smakuje też z kaszą jęczmienną - dzięki czemu skomponowałam dziś pełnowartościowy obiad dla mamy z cukrzycą ciążową.
Świetnie smakuje też z kaszą jęczmienną - dzięki czemu skomponowałam dziś pełnowartościowy obiad dla mamy z cukrzycą ciążową.
Składniki:
350 gram jagnięciny z kością (2 nieduże kotlety)
duży bakłażan
4 duże, dojrzałe mięsiste pomidory
laska cynamonu
2 papryczki chilii
garść kolendry (od biedy może być jak u mnie pietruszka ale z kolendrą lepsze i bliższe oryginału, możesz ją kupić np. tutaj)
liść laurowy
2 ząbki czosnku
sól
Sposób przygotowania:
Jagnięcinę myjemy i zalewamy ok. 2 litrami wody. Gotujemy na wolnym ogniu z solą,cynamonem, papryczkami i liściem laurowym około półtorej godziny. Cynamon i mięso wyjmujemy, oddzielamy od kości i wrzucamy do wywaru (kości i cynamon wyrzucamy) Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i pokrojonego w kostkę bakłażana i dusimy jeszcze ok. pół h. Dodajemy drobno pokrojone pomidory i dalej gotujemy jeszcze ok. 15 minut.Przed podaniem posypujemy świeżo posiekaną kolendrą.
Mniam! jak to dobrze, że jeszcze nie jadłam kolacji! pycha!
OdpowiedzUsuńsmacznego:)
UsuńWitam w akcji. Świetne danie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńJagnięcina i bakłażan? To musiało być pyszne! Dziękuję za dodanie przepisu do akcji psiankowatej :)
OdpowiedzUsuńbyło:) i jeszcze na jutro zostało:)
UsuńMniam! jak to dobrze, że jeszcze nie jadłam kolacji! pycha!
OdpowiedzUsuńBez papryczki chili i chętnie zaserwuje to mojej Izie ;)
OdpowiedzUsuńżyczę wiec Izie smacznego i duuuużo nowych zabawek:)
UsuńBardzo aromatyczna zupa. Dziękuję za dodanie kolejnego ciekawego przepisu do akcji pomidorowej :)
OdpowiedzUsuńJadłam takie danie w knajpce gruzińskiej, bardzo dobre, ale wlasnie zalowalam ze dostałam z kolendrą a nie natka pietruszki, bo pierwszy raz jadłam kolendrę i zdecydowanie mi niesmakuje. Przepis wykorzystam, bo nie sądziłam, ze to takie łatwe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aneta
Łatwe i pyszne przede wszystkim:) życzę smacznego
OdpowiedzUsuń