niedziela, 14 września 2014

sałatka z krewetkami, kozim serem i pikantnym sosem śliwkowym


Jak zauważyliście raczej nieczęsto pojawiają się tu przepisy na sałatki. Po prostu zazwyczaj wrzucam do miski co mam pod ręką, podlewam oliwą posypuję zielskiem i wcinam jako dodatek. Po 2 miesiącach cukrzycowej diety nie mogłam już patrzeć na sałatę, rucolę, roszponkę i botwinkę. Tym razem uratował mnie mój ulubiony sos śliwkowy (przepis tutaj). Zupełnie zmienił on smak prostego w zasadzie dania. Dwie grzanki z chlebka probody i niżej opisana sałatka to naprawdę bardzo przyzwoita kolacja dla mamy z cukrzycą. 

Składniki: 
2 plasterki twardego koziego sera
3 garści sałat mieszkanych
7 sztuk dużych krewetek
garść ziarenek słonecznika
plasterek cytryny
2 łyżeczki pikantnego sosu śliwkowego (przepis tutaj
łyżeczka oliwy z oliwek

Sposób przygotowania: 
Krewetki obieramy z pancerzyków (albo rozmrażamy jeśli nie udało się dopaść świeżych) i układamy na rozgrzanym elektrycznym grillu (albo grillowej patelni) i grillujemy po 3 minuty po obu stronach. Sałaty wysypujemy na talerz, dodajemy pokrojony ser, posypujemy słonecznikiem, skrapiamy oliwą i cytryną, dorzucamy krewetki i sos śliwkowy. Miłego szamania:)
Śliwka - robaczywka! Dieta Śródziemnomorska

3 komentarze:

  1. Mniam! 5 minut temu skończyłam obiad a znowu zrobiłam się głodna...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham krewetki, w tej sałatce wyglądają bardzo apetycznie :)
    też niedawno robiłam ale mam ochotkę na więcej :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...